niedziela, 21 października 2012

       Powiadają, że każdy jest kowalem swojego losu, tylko czy każdy na starcie ma taką samą kuźnię? Czy aby na pewno każdy może pokierować swoim życiem tak jak chce? Czy aby los nie obdarowuje jednych łaską a innym pluje w twarz już przy narodzinach? Nie rodzimy się równi, nie ma się co łudzić. Jedni dostaną od życia (a raczej bogatych tatusiów) co tylko zapragną, inni będą musieli o to walczyć. Ważne jest to, aby nigdy nie poddać się temu co nam los zgotował i pamiętać, że nawet w najskromniejszej kuźni można wykuć wspaniałe rzeczy.
       O tym właśnie jest ten film. Przedstawia on świat, w którym każdy rodzi się z cyfrą opisującą już od początku jego pozycję w społeczeństwie. "Dziewiątki" to urodzeni przywódcy, którzy mają największy wpływ na otoczenie i cieszą się powszechnym szacunkiem. Każdy chciałby być "dziewiątką". Jak łatwo się domyślić "jedynki" są najmniej poważaną cyfrą i zajmują się co najwyżej zamiataniem ulic. Ale są jeszcze "zera". "Zera" to społeczne wyrzutki, napiętnowane, pozbawione praw i jakichkolwiek perspektyw.
       Historia opowiedziana w tym filmie to po części opowieść o nieszczęśliwej, zakazanej miłości, a po części - tej ważniejszej - opowieść o krzywdzącym, społecznym systemie wartości a nawet rasizmie. To wzruszająca opowieść o walce z przeznaczeniem i odtrąceniem, o odwadze i miłości, i o tym, że nawet ktoś, kogo społeczeństwo ma za totalne zero, może znaleźć w owym społeczeństwie miejsce dla siebie, i stworzyć coś wyjątkowego... stworzyć coś, czego nie potrafi nawet "dziewiątka".
       Ale to nie urzekająca historia powala na kolana a sposób jej przedstawienia. Film jest animacją poklatkową, co oznacza, że każda klatka filmu wymaga fizycznej ingerencji w ustawienia modeli, ingerencja komputerowa ograniczyła się do tła i ust postaci. Zachwyca przede wszystkim dbałość o szczegóły. Film powstawał dwa i pół roku, produkcja samych modeli zajęła sześć miesięcy! Ale opłaciło się - film zdobył 39 nagród na różnych festiwalach, w tym nagrodę "Najlepsza Animacja" na LA Shorts Fest i Rhode Island International Film Festival i był nominowany do nagrody AFI w kategorii "Najlepszy animowany film krótkometrażowy". Nad projektem czuwał Christopher Kezelos, reżyser i autor scenariusza.

 
Zapraszamy do obejrzenia!




A tutaj można zobaczyć kulisy powstawania filmy:

2 komentarze: