sobota, 15 grudnia 2012

       Animacja w klipach muzycznych to nie nowość, a wręcz bardzo często wykorzystywany motyw. Nie wszystkie jednak warte są uwagi. Za to niektóre potrafią bardzo skutecznie ją odciągnąć od muzyki, która nagle staję tylko dodatkiem do filmu. Nie rozpisując się za wiele, co by do końca nie obrzydzić Wam tej okropnej soboty podsyłamy kilka ciekawych klipów ; )

      Na początek Caravan Palace i klip do utworu „Rock It For Me” – inwazja kosmitów i tańczący obrońca ludzkości. Totalny abstrakt i surrealizm – kogoś tu poniosła wyobraźnia :D

     
      A teraz w stylu dawnego Batmana – Pearl Jam „Do The Evolution”. Mrocznie, przerażająco i oldschoolowo! Dobrze znana kreska z animowanych przygód człowieka nietoperza jest zasługą Kevina Altari’ego, który czuwał również nad tym projektem.


      Teraz troszkę lżej – Radiohead „Paranoid Android”. Przygody Robyna w reżyserii Magnusa Carlssona.


      Przygotujcie się – poniższy obraz zrobi Wam sieczkę z mózgu. Przed obejrzeniem skonsultuj się ze swoim dealerem lub ekspedientem z monopolowego, gdyż poniższy obraz, na trzeźwo oglądany, zagraża Twojemu życiu lub zdrowiu. Tool - "Vicarious".


      A na koniec lekka i przyjemna klasyka – A-Ha i klip do utworu „Take Me On”. Animacja ciekawa o tyle, że jest stworzona rzadką technika rotoskopową, czyli ręczną zmianą (klatka po klatce) filmu aktorskiego na rysunkowy. Film został wyreżyserowany przez Steve'a Barrona i nakręcony w Londyńskiej w Kim Cafe.


      A tutaj mała ciekawostka. Odpalcie ten kawałek i postępujcie zgodnie z usłyszanymi wskazówkami. Gwarantujemy, że takiego teledysku jeszcze nikt z Was nie widział...

 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz